Volkswagen Transporter

Garbus to prawdziwa legenda motoryzacji, kultowy pojazd, który zna doprawdy każdy, niezależnie od stopnia zainteresowania motoryzacją. Na kartach historii zapisał się jako samochód o niezwykle barwnej historii, jednej z największych ilości sprzedanych egzemplarzy, a także prawdziwa gwiazda niegdysiejszych ulic, jak również popkultury. Wśród wielu modeli wyróżnia się Volkswagen Transporter zwany potocznie Ogórkiem, który stał się jednym ze znaków rozpoznawczych ery hippisowskiej. Co warto o nim wiedzieć?

Początki, czyli skąd się wziął Volkswagen Transporter?

Historia jednej z najważniejszych fabryk samochodowych w dziejach sięga pierwszej połowy minionego wieku, a konkretnie rzecz biorąc roku 1935. Powstanie samochodu Garbusa było wynikiem większego planu Adolfa Hitlera, dotyczącego zmotoryzowania ówczesnych Niemiec. Głównym założeniem było wyprodukowanie pojazdu, który łączyłby w sobie funkcje rodzinnego, wygodnego auta, o niewielkich kosztach zarówno utrzymania, jak i zakupu. W wyniku współpracy z Ferdinandem Porsche niedługo potem do produkcji wypuszczono oryginalnego Volkswagena Garbusa, który szturmem podbił najpierw europejskie, a niedługo potem światowe drogi. Sukces modelu T1 sprawił, że tuż po wojnie, w roku 1947 powstał pomysł stworzenia pojazdu na bazie vw części, który byłby ekonomiczny, pakowny i wytrzymały. W ten sposób powstał Volkswagen Transporter, zwany początkowo uroczym pseudonimem “Bully”, lecz ze względu na osobliwy kształt szybko został przekształcony na “Ogórka”.

Charakterystyka Garbusa “Ogórka”

Projekt Volkswagena Transportera należy do holenderskiego importera imieniem Ben Pon, który podczas wizyty w fabryce Garbusa zwrócił uwagę na pojazd, służący do przewożenia większych elementów i części samochodowych w obrębie hali. Zainspirowany, na szybko stworzył szkic samochodu, który jakiś czas później przybrał formę Ogórka. Budowa auta została oparta na konstrukcji oryginalnego modelu Garbusa, wykorzystując przy tym jak najwięcej vw części z pierwotnego pojazdu. Kierownica została w nim umieszczona na samym przodzie, silnik zaś na samym tyle, pozostawiając tym samym mnóstwo miejsca do przewożenia ładunku nawet do 750 kg. Prace nad samochodem trwały krótko, a sam zamysł został świetnie przyjęty, dzięki czemu Volkswagen Transporter szybko zaczął być produkowany na masową skalę, stając się tym samym drugim modelem auta produkowanym przez przedsiębiorstwo. Samochód Garbus Ogórek występował w czterech wersjach, osiągał prędkość 75 km/h, która na ówczesne czasy była całkiem dobrym wynikiem, a jego zużycie paliwa wynosiło około 8 l/100 km.

Dlaczego Volkswagen Transporter stał się ulubionym autem hippisów?

Sięgając pamięcią wstecz bądź przeglądając filmy lub fotografie dokumentujące szalone czasy hippisowskie, nadzwyczaj często dostrzec możemy Volkswagena Transportera, najczęściej w postaci modelu bus Samba. Dlaczego to właśnie sympatyczny Ogórek stał się ulubionym pojazdem dzieci kwiatów? Nie bez znaczenia ma z pewnością moment wejścia samochodu Garbus w obu wersjach na rynek amerykański, niemal w tym samym czasie, w którym rozwinęła się ideologia hippisowska. Na korzyść samochodu bez wątpienia wpłynęły również niewielkie koszty utrzymania, funkcjonalność, a także pakowność, będąca przecież najważniejszą cechą tego pojazdu. To ona umożliwiała bowiem przemieszczanie się liczną grupą osób, mieszcząc przy tym wszelkie bagaże i pakunki, niezbędne do życia w drodze.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here